Osoby pracujące w branży projektowej bardzo często mają problem z właściwym wycenieniem projektu graficznego. Jak się okazuje, nie jest to łatwe zadanie, a wyliczenie należnej kwoty może sprawić dużo trudności. 

Po pierwsze: czas poświęcony na realizację.

Jednym z najczęściej stosowanych sposobów wyceny projektu graficznego jest oszacowanie czasu, który jest potrzebny na wykonanie powierzonego zadania. Jeśli umiesz tego dokonać, wówczas z łatwością możesz określić, ile chcesz otrzymać za godzinę, czy dzień pracy. Najtrudniej mogą mieć osoby niedoświadczone, które dopiero stawiają pierwsze kroki w branży. W takiej sytuacji mogą zdać się na swój własny instynkt lub poradzić się starszych kolegów, którzy pomogą w sporządzeniu fachowej wyceny.

Po drugie: poziom trudności i termin oddania projektu.

Druga metoda pomocna w wycenianiu projektów graficznych polega na uwzględnieniu poziomu trudności oraz terminu oddania zlecenia. Niekiedy projektowanie logo może Ci zająć niewiele czasu, ale może być tak męczące, że do wykonania zadania wykorzystasz mnóstwo energii. W takiej sytuacji masz pełne prawo zażądać od klienta wyższej kwoty. Duży wpływ na ostateczną cenę ma także deadline. Jeśli termin jest naprawdę krótki, wówczas możesz śmiało zwiększyć stawkę.

Po trzecie: rodzaj klienta, który się do nas zgłosił.

To zrozumiałe, że klienci są różni. Są osoby, które nie robią praktycznie żadnych problemów, a także takie, które wymagają nanoszenia nieustannych poprawek i zmian. Na pewno nie warto decydować się na współpracę w sytuacji, kiedy klient unika wpłacenia zaliczki, czy stawia wygórowane, wręcz nierzeczywiste wymagania. To jednak jeszcze nie wszystko. Równie istotne znaczenie ma fakt, czy naszym zadaniem będzie przygotowanie projektu graficznego dla właściciela małego przedsiębiorstwa, czy np. zrealizowanie katalogów reklamowych dla prężnie prosperującej firmy o międzynarodowym zasięgu.

Podsumowanie

Nie zawsze podczas wyceny projektu graficznego da się wykorzystać jedną z powyżej opisanych metod. Dlatego można je ze sobą dowolnie łączyć. Wraz z biegiem czasu z całą pewnością uda nam się znaleźć własny model wyceniania zleceń, dzięki któremu będziemy wiedzieć, kiedy można podnieść, a kiedy opuścić stawkę.